Samochody a odliczenie VAT. Początek problemów?

Nie trzeba było niestety długo czekać. Pierwsze problemy z odliczaniem VAT od samochodów według nowych zasad już się pojawiają. Organom podatkowym znowu wydaje się, że wiedzą więcej o działalności podatnika niż on sam.

Bez wchodzenia w szczegóły przypomnijmy tylko na początek, że od kwietnia obowiązują nowe, zmienione zasady odliczania VAT od samochodów. Wykorzystując pojazd całkowicie w ramach działalności gospodarczej, co do zasady, odliczyć możemy cały podatek. Jeśli samochód nawet w minimalnym stopniu używany jest również do celów prywatnych, odliczyć można tylko połowę podatku. Aby móc odliczać cały VAT, konieczne jest złożenie specjalnego oświadczenia, że samochód w stu procentach wykorzystywany jest na cele firmowe.

Organom podatkowym często jednak wydaje się, że wiedzą najlepiej, a już na pewno lepiej niż podatnicy. Przekonał się o tym niedawno pewien przedsiębiorca, który poprosił o potwierdzenie swojego prawa do pełnego odliczenia VAT. Chodzi o interpretację dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 29 kwietnia 2014 r., nr ITPP2/443-152/14/KT.

Izba Skarbowa uznała, że „dla celów pełnego odliczania - fakt wykorzystywania wyłącznie do działalności gospodarczej musi być rozpatrywany w kategoriach obiektywnych. Nie można np. obiektywnie stwierdzić (poza pewnymi zupełnie wyjątkowymi sytuacjami), że pojazd wykorzystywany przez podatnika prowadzącego działalność gospodarczą w swoim miejscu zamieszkania służy wyłącznie działalności gospodarczej. Brak użytku prywatnego pojazdów wykorzystywanych wyłącznie do działalności gospodarczej musi być dodatkowo potwierdzony prowadzoną ewidencją przebiegu pojazdu. W konsekwencji, w celu dokonania pełnego odliczenia podatku muszą zostać spełnione 2 warunki: sposób wykorzystania pojazdów samochodowych przez podatnika musi wskazywać na wyłączne przeznaczenie ich do działalności gospodarczej (wykluczony użytek prywatny) oraz fakt ten musi zostać dodatkowo potwierdzony prawidłowo prowadzoną ewidencją przebiegu pojazdu”.

Jakkolwiek by to stanowisko organu podatkowego uzasadniać, wydaje się, że stwierdzenie, że podatnik nie ma prawa do pełnego odliczania VAT tylko dlatego, że „nie można np. obiektywnie stwierdzić (poza pewnymi zupełnie wyjątkowymi sytuacjami), że pojazd wykorzystywany przez podatnika prowadzącego działalność gospodarczą w swoim miejscu zamieszkania służy wyłącznie działalności gospodarczej” to jednak trochę chyba za mało. Widać po prostu, że organ podatkowy z góry założył, że podatnik będzie wykorzystywał swój samochód również prywatnie, a jedyną przesłaną takiego twierdzenia był fakt, że działalność gospodarcza prowadzona jest w miejscu zamieszkania.

Odwołując się to przypadku omawianej interpretacji, niestety, po raz kolejny musimy przyznać, że przepisy, które jak zwykle miały pomóc podatnikom i uprościć zasady odliczania VAT od samochodów, kolejny raz okazały na tyle nieprecyzyjne, że znowu przyjdzie nam mierzyć się z tysiącami wątpliwościami. Podatnicy znów będą zmuszeni do składania wniosków o interpretacje. Organy podatkowe będą udzielały odpowiedzi, które – można to śmiało przewidzieć – w wielu przypadkach będą ze sobą sprzeczne. Wiele spraw trafi potem do sądów administracyjnych, które po raz kolejny będą musiały wziąć na siebie ciężar interpretowania prawa podatkowego.
Miało być tak pięknie, wyszło jak zwykle. Szkoda.

Krzysztof Koślicki
redaktor naczelny
www.podatki.biz

Wszystkie artykuły z tego działu »

WASZE KOMENTARZE (0)

Dodaj nowy komentarz

komentarz:
podpis:
 

Drodzy Użytkownicy podatki.biz. Choć czytamy uważnie Wasze komentarze, nie odpowiadamy na pytania w kwestiach szczegółowych. Zadając je, kierujecie je nie do nas, a do innych Użytkowników podatki.biz. Jeżeli chcecie wyjaśnić lub rozwiązać jakiś problem, zachęcamy do skorzystania z naszego forum dyskusyjnego - www.podatki.biz/forum

Zespół podatki.biz

Napisz komentarz...