Umowy terminowe maksymalnie na 48 miesięcy?

Maksymalny czas trwania zatrudnienia na podstawie umów o pracę na czas określony powinien wynosić 48 miesięcy - twierdzi Konfederacja Lewiatan. Zrzeszająca przedsiębiorców organizacja proponuje również wprowadzenie do Kodeksu pracy zapisu o tym, że umowy na okres próbny mogą być wydłużone do 6 miesięcy.

Zgodnie z aktualną wersją projektu nowelizacji Kodeksu pracy, nad którym pracuje resort pracy i polityki społecznej, maksymalny czas trwania umów terminowych – razem z okresem próbnym (do 3 miesięcy) – po zsumowaniu miałby nie przekraczać 36 miesięcy. W projekcie zaakceptowanym już przez Stały Komitet Rady Ministrów przewidziano też m.in. zrównanie okresów wypowiedzenia.

– Naszym zdaniem maksymalny czas trwania zatrudnienia na podstawie umów o pracę na czas określony powinien wynosić 48 miesięcy, a umowy na okres próbny powinny być wydłużone do 6 miesięcy, co wynika z coraz wyższych wymagań stawianych pracownikom i coraz droższych, naszpikowanych nowoczesną technologią, stanowisk pracy – mówi ekspert Konfederacji Lewiatan, dr Grażyna Spytek-Bandurska.

Jak wynika z rządowego projektu, zmianie ulec mają również zasady wypowiadania umów na czas określony. Jeżeli staż pracy w danym przedsiębiorstwie wynosi do 6 miesięcy, to okres wypowiedzenia miałby wynosić 2 tygodnie. W przypadku stażu od pół roku do 3 lat – okres ten wynosiłby miesiąc, a w sytuacji, kiedy staż przekracza 3 lata, okres wypowiedzenia wynosić ma 3 miesiące.

Pracodawcy zrzeszeni w Lewiatanie akceptują zmiany w tym zakresie, ale proponują przyjęcie nieco krótszych okresów. Okres wypowiedzenia miałby wynosić odpowiednio: 2 tygodnie (staż pracy – mniej niż 12 miesięcy); 1 miesiąc (staż pracy – minimum 12 miesięcy); 2 miesiące (staż pracy – minimum 36 miesięcy).

mp