Świadczenia rodzinne będą powiązane z płacą minimalną?

Wysokość świadczeń rodzinnych powinna zostać powiązana z minimalnym wynagrodzeniem za pracę – twierdzi klub parlamentarny Lewicy, który zgłosił do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych. Pakiet zaproponowanych zmian miałby kosztować budżet państwa ok. 6 mld zł i stanowić dodatkowe wsparcie dla niepełnosprawnych osób i ich opiekunów.

„Proponowana ustawa zwiększa wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów oraz zapewnia ich stały wzrost w powiązaniu z minimalnym wynagrodzeniem za pracę. Dodatkowo, znosi się niefunkcjonalny zakaz podejmowania jakiejkolwiek pracy zarobkowej w przypadku ubiegania się o świadczenie pielęgnacyjne. Propozycja stanowi naprawę systemu świadczeń rodzinnych i dla osób z niepełnosprawnościami w Polsce” – tłumaczą projektodawcy.

W projekcie zaproponowano powiązanie wysokości określonych świadczeń z wysokością płacy minimalnej. W praktyce np. dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w czasie korzystania z urlopu wychowawczego wynosiłby 25 proc. minimalnego wynagrodzenia na każde dziecko, ale nie więcej niż 100 proc. minimalnego wynagrodzenia na wszystkie dzieci.

Zmianie uległby też np. dodatek z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka, który wynosiłby 15 proc. minimalnego wynagrodzenia (niezależnie od wieku dziecka). Z kolei wysokość świadczenia pielęgnacyjnego określono na 75 proc. minimalnej płacy. Nowelizacja dotyczyłaby również innych podobnych świadczeń, a w każdym z przypadków zmiana byłaby korzystna dla świadczeniobiorców.

Wdrożenie zmian miałoby kosztować budżet państwa ok. 6 mld zł.

Wprowadzenie zmian przewiduje poselski – zgłoszony przez klub parlamentarny Lewicy – projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych. Projekt trafił do Sejmu 17 lutego 2021 r.

Większość nowych przepisów miałaby wejść w życie 1 stycznia 2022 r.

Z projektem nowelizacji można się zapoznać tutaj.

mp