Resort finansów przeciwny nowym ulgom podatkowym na B+R

Ministerstwo Finansów sprzeciwia się propozycjom zawartym w prezydenckim projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem innowacyjności. Resort negatywnie podchodzi m.in. do pomysłu wprowadzenia nowej ulgi podatkowej na inwestycje związane z działalnością badawczo-rozwojową (B+R).

W Sejmie trwają obecnie prace nad projektem noweli. W tym tygodniu zajmowała się nim podkomisja nadzwyczajna. W trakcie posiedzenia przedstawiciele resortu finansów krytycznie odnieśli się do poszczególnych propozycji podatkowych.

Ministerstwo sprzeciwia się m.in. wprowadzeniu ulgi podatkowej na inwestycje B+R, która miałaby zastąpić obecnie funkcjonującą – krytykowaną za niską efektywność – ulgę na zakup nowych technologii. Źle oceniany jest też pomysł zmiany klasyfikacji opodatkowania aportu własności intelektualnej i przemysłowej.

– Kategoryczność Ministerstwa Finansów jest niezrozumiała, bowiem szacowane przez samo MF koszty brutto proponowanych rozwiązań to docelowo, czyli za kilka lat, 400 mln zł. Rachunek ten nie uwzględnia wpływów, które dzięki proponowanym przez prezydenta zmianom osiągnie budżet państwa – komentuje główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan, dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

Zdaniem dr Starczewskiej-Krzysztoszek, Polska powinna myśleć o trwałych rozwiązaniach wspierających działalność B+R. Jak wskazuje ekspert, ulgi dla innowacyjnych działań powinno się traktować jako inwestycję w ogólny rozwój krajowej gospodarki.

mp