Ubezpieczenie OC biur rachunkowych – za co (nie) płacą ubezpieczyciele – cz. 2

Na mocy zawartej umowy, biuro rachunkowe obsługiwało spółkę cywilną trzech wspólników. Spółka prowadziła PKPiR i była podatnikiem VAT. Zgodnie z zasadami sztuki, biuro księgowało oryginały dokumentów dostarczanych przez klienta. Raz jeden jednak klient nie zdążył przekazać faktury w umówionym terminie, a ponieważ zależało mu na zaksięgowaniu znaczącej w jego działalności faktury przesłał jej obraz faksem, zobowiązując się do jak najszybszego dostarczenia oryginału. Tak rozpoczyna się:

Historia druga (o niepożądanym rozmnożeniu kosztów oraz uroku spółek cywilnych)

Występują:

- biuro rachunkowe
- spółka cywilna - płatnik podatku VAT
- urząd skarbowy
- ubezpieczyciel
- telefaks

Rozliczenia podatku dochodowego (3 wspólników) oraz VAT (spółki) zostały dokonane na podstawie kopii faktury. 

Ponieważ klient nie miał okazji wcześniejszego dostarczenia oryginału, przekazał go po miesiącu dołączając do dokumentów dotyczących następnego miesiąca. Biuro zaksięgowało oryginalny dokument zapominając, że był on już raz zaksięgowany na podstawie kopii. Dwukrotnie zaksięgowana faktura wystawiona była na kwotę 35 000 zł + 8 740 zł VAT.

Po 17 miesiącach, podczas archiwizowania dokumentów po zamknięciu roku podatkowego zorientowano się w sytuacji.

W konsekwencji dokonano korekt 3 zeznań w podatku dochodowym poszczególnych wspólników oraz korekty w podatku VAT spółki cywilnej.

W związku z samodzielnym wykryciem zaniżenia zobowiązania podatkowego i wyrażeniem czynnego żalu, klienci biura nie zostali ukarani przez urząd skarbowy.

Ubezpieczyciel zarejestrował cztery szkody i wypłacił cztery odszkodowania - każdy z trzech przedsiębiorców zobowiązany był zapłacić odsetki w podatku dochodowym, a spółka odsetki w podatku VAT.

Zdarzenie jest trywialne, ale na tym przykładzie warto zauważyć, że w praktyce zdarza się często, że dane uchybienie biura rachunkowego dotyka więcej niż jednego poszkodowanego, a w odniesieniu do danego poszkodowanego może dotyczyć różnych zobowiązań.

Czy zate...