Zasady organizowania konkursów

Interpelacja nr 7267 do ministra finansów w sprawie ustawy o grach i zakładach wzajemnych

Stan faktyczny: Ostatnimi czasy w różnego rodzaju mediach czy w sklepach wielkopowierzchniowych można spotkać się z informacjami o wielu loteriach i konkursach, które charakteryzują zwłaszcza okres wyprzedaży. W dalszej części skupię się właśnie na organizatorach konkursów czy loterii, którymi są centra handlowe, markety itp.

Organizację i przeprowadzenie tego typu konkursów oraz loterii legalizuje ustawa o grach i zakładach wzajemnych. Dają się jednak słyszeć głosy mówiące o tym, że wspomniana ustawa nie jest w pełni wystarczająca w stosunku do dość szerokiego katalogu organizowanych konkursów czy loterii oraz związanych z tym obowiązków – przede wszystkim podatkowych. Chodzi tu zwłaszcza o to, że ustawa o grach i zakładach wzajemnych reguluje status loterii, loterii promocyjnych, czyli tych, z którymi najczęściej można się spotkać w centrach handlowych.

Zapisy odnoszące się do kwestii prawidłowego przebiegu loterii, loterii promocyjnej dość jednoznacznie kształtują prawem wymagany zbiór przesłanek koniecznych do spełnienia przy organizowaniu i przeprowadzaniu takich loterii.

Problem pojawia się jednak wtedy, kiedy organizator nie chce przeprowadzać loterii promocyjnej, lecz konkurs. Wówczas w ramach powszechnie obowiązującego prawa następuje odesłanie do ustawy o grach i zakładach wzajemnych, a ta niestety wprost nie reguluje statusu konkursu. Organizator może zatem opierać się na wskazanych przepisach i niejako z nich wyinterpretować, jak wspomniany konkurs powinien zostać prawidłowo przeprowadzony. Bezspornym wydaje się, że ustawa pozostawia tu swego rodzaju dowolność w określeniu tego, kiedy mamy do czynienia z konkursem, a kiedy z loterią. Czy jednak prawidłowa jest sytuacja, w której często dochodzi do interpretacji, że jeśli coś nie jest loterią, to jest konkursem?

W chwili, kiedy dochodzi do konieczności dokonania subsumpcji stanu prawnego i faktycznego, pojawia się dużo wątpliwości, które ciążą na organizatorze takiego konkursu. Zakładając sytuację, w której organizator opierając się na przywołanej ustawie, stwierdził, że konkurs nie spełnia wymogów loterii, w związku z czym nie jest loterią, i przeprowadził konkurs, a potem doszłoby do kontroli uprawnionych organów, które zakwalifikują przeprowadzony konkurs jako loterię promocyjną, to taka sytuacja będzie rodziła odpowiedzialność karną organizatora, mimo że działał on w dobrej wierze. Taki stan rzeczy nie jest pożądany przez potencjalnych organizatorów, którzy częstokroć chcą przeprowadzić konkurs, a nie loterię promocyjną. Specyfika funkcjonowania centrów handlowych niejednokrotnie ukazuje możliwe podobieństwo konkursu i loterii w nich przeprowadzanych, przy czym konkretne ustalenie tego, czy konkurs w istocie był konkursem, a nie loterią, możliwe jest po szczegółowym zapoznaniu się z jego przebiegiem.

Wydaje się zatem, że rozsądna byłaby próba stworzenia czegoś na kształt ramowej definicji konkursu jako takiego, która określałaby otwarty katalog przesłanek o charakterze pryncypialnym. Z pewnością dość jasne określenie tego, kiedy konkurs w istocie nim jest, ułatwiłoby prowadzenie tego typu aktywności ich organizatorom, a jednocześnie z drugiej strony pozwoliłoby na precyzyjne zastosowanie przepisów o loterii czy loterii promocyjnej.

Nie bez znaczenia pozostaje również kwestia ciężarów podatkowych, które obligują organizatora do spełnienia obowiązku podatkowego, co wynika m.in. z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Znamienna jest tu kwestia opodatkowania nagród w konkursie, który dotyczy dziedziny sportu, kultury itp. lub jeśli jest on organizowany w ramach struktury mediów. Wówczas wartość nagrody, która podlega opodatkowaniu, zgodnie z tą ustawą się zmienia w stosunku do nagród objętych tym obowiązkiem podatkowym w ramach innego, niż tego określonego w przepisie szczególnym, konkursu.

Jednak tu również nie ma jednoznacznej interpretacji ww. zapisów. Często po stronie organizatora nasuwają się pytania o to, czy konkurs w ramach zapisów szczególnych musi niejako być ze wspomnianej dziedziny, np. sportu globalnie, czy wystarczy, że pojawią się w nim pytania z tej dziedziny itd.

W oparciu o powyższe za...