Za błąd urzędnik zapłaci nawet 50 tys. zł

Nowe przepisy w zakresie odpowiedzialności majątkowej urzędników będą trudne do stosowania. Mogą jednak spełniać funkcję prewencyjną – twierdzą eksperci firmy doradczej Deloitte. Błąd może kosztować urzędnika 12-krotność jego miesięcznego wynagrodzenia, czyli nawet 50 tys. zł. Ewentualnym zabezpieczeniem przed wysoką płatnością mogą okazać się specjalne polisy, funkcjonujące już m.in. w Wielkiej Brytanii.

Kwestia odpowiedzialności urzędników za naruszenie prawa regulowana jest w Kodeksie cywilnym, Kodeksie pracy oraz ustawie o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych (obowiązuje od wiosny tego roku). Na podstawie prawa pracy przy winie nieumyślnej pracownik poniesie odpowiedzialność do wysokości wyrządzonej szkody (maksymalnie do trzykrotnej wartości jego miesięcznej pensji). Z kolei przy winie umyślnej obowiązuje go odpowiedzialność w pełnej wysokości poniesionej straty.

– Należy pamiętać, że te same zasady obowiązują wszystkich pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę – urzędnicy nie stanowią tutaj odrębnej grupy. Istotne jest rozróżnienie czy wina została wyrządzona przy wykonywaniu obowiązków czy też przy okazji wykonywania obowiązków. W pierwszym przypadku do naprawienia szkody zobowiązany jest wyłącznie pracodawca, czyli stosowny ...