Unijny PKB wyższy niż przewidywano?

Komisja Europejska ocenia, że w całym 2010 r. wzrost realnego PKB wyniesie 1,8 proc. w UE i 1,7 proc. w strefie euro, co stanowi istotną korektę w górę w porównaniu z poprzednimi prognozami. Ożywienie gospodarcze jest jednak bardzo kruche z powodu dużej niepewności na świecie i niejednolitej sytuacji w poszczególnych państwach członkowskich. Prognoza Komisji dotyczące inflacji w 2010 r. nie uległa zmianie od wiosny – 1,8 proc. w UE i 1,4 proc. w strefie euro.

Dzięki lepszym niż się spodziewano wynikom w I półroczu, a także utrzymaniu dynamiki wzrostu w kolejnych kwartałach, prognoza wzrostu realnego PKB w 2010 r. wynosi 1,8 proc. w UE i 1,7 proc. w strefie euro (dane skorygowane w górę o około ¾ pkt proc. w porównaniu do prognozy wiosennej). Ten całościowy wynik opiera się na najnowszych prognozach dla Francji, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Polski, Włoch i Wielkiej Brytanii, które razem wytwarzają około 80 proc. unijnego PKB. Na poziomie jednostkowym sytuacja jest niejednolita w poszczególnych państwach członkowskich, przy czym gospodarki Niemiec i Polski odnotują najlepsze wyniki (odpowiednio 3,5 i 3,4 proc. wzrostu PKB w całym 2010 r.).

Zdaniem Komisji, z powodu wzrostu zapasów i stopniowego odejścia od środków stymulacyjnych, w drugiej połowie roku ożywienie światowej koniunktury powinno ulec spowolnieniu, chociaż mało prawdopodobny jest powrót do recesji. Pomimo to przewiduje się, że wzrost światowego PKB (z wyłączeniem UE) wyniesie około 5 proc. w 2010 r., o ¼ pkt pro...