bilboardy

  • 14.09.2011Gruby kocha wybory
    - Wiesz Siwy, co lubię najbardziej? – zagaił Gruby ocierając pianę z puszczańskiego. - Jak to co. Piwo rzecz jasna – odpowiedział Siwy. - Jasne, ale tak w kategoriach bardziej filozoficznych – kontynuował Gruby. - Hegla? Kanta? Kotarbińskiego? – celował Siwy. - Daj spokój Siwy, bez brawury. Ten czas lubię, Siwy. Ten czas – Gruby akcentował „ten” pukaniem palcem wskazującym o blat stołu.
  • 17.08.2011Gruby strajkuje
    - Zwariowałeś? – Siwy popatrzył na przyjaciela jak na zjawę z zaniedbanego cmentarza. - Absolutnie Siwy. Wręcz przeciwnie – Gruby wszedł do baru ubrany w obcisłą koszulkę z napisem STRAJK. - Wyprzedaż w dyskoncie była, czy co? – Siwy pokazał na napis. - Wręcz przeciwnie- powtórzył Gruby – Zamówiłem specjalnie. - Wyglądasz jak satyra na związkowca – zaśmiał się Siwy. - Jak ci zaraz walnę, to sam będziesz satyrą na skuteczną stomatologię – zezłościł się Gruby – Mam prawo to strajkuję. Korzystam z demokracji w sposób świadomy i racjonalny.