Telefony komórkowe, laptopy, tablety. Kiedy bez VAT?

Wielkimi krokami zbliża się moment wejścia w życie nowych przepisów ustawy o VAT mających istotny wpływ między innymi na rozliczenia podatku VAT w obrocie elektroniką pomiędzy czynnymi podatnikami VAT.

Nowe regulacje zakładające wprowadzenie mechanizmu odwrotnego obciążenia VAT w obrocie między innymi laptopami, tabletami i telefonami komórkowymi wchodzą w życie już z dniem 1 lipca 2015 r. Od tego momentu obrót telefonami komórkowymi, laptopami i tabletami dla „jednolitej gospodarczo transakcji” powyżej 20 000 zł zostanie objęty mechanizmem odwrotnego obciążenia. Jak wynika z uzasadnienia do projektu ustawy, rozwiązanie to jest odpowiedzią Ministerstwa Finansów na zidentyfikowane w branży elektronicznej liczne nieprawidłowości w rozliczaniu VAT w tej branży.

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wchodzące w życie zmiany w sposób wyraźny pomogą ukrócić występujące na rynku obrotu elektroniką patologie – nie będzie już możliwości wyłudzenia podatku VAT. Z drugiej jednak strony nie da się ukryć, że warunki dla obligatoryjnego stosowania odwrotnego obciążenia VAT mogą okazać się nie do końca praktyczne w zastosowaniu.

Po pierwsze, odwrotne obciążenie stosowane będzie wyłącznie w obrocie między aktywnymi podatnikami VAT, co implikuje konieczność każdorazowego weryfikowania statusu podatkowego nabywcy towarów. Sprzedaż towarów objętych zakresem odwrotnego obciążenia bez VAT „niepodatnikowi” skutkować będzie brakiem faktycznego odprowadzenia VAT, po który zapewne zwrócą się organy skarbowe w trakcie potencjalnej kontroli podatkowej. Można domniemywać, że do odprowadzenia VAT (wraz z odsetkami) zobligowany może być dostawca, jeśli nie dołoży należytej staranności na etapie weryfikacji kontrahenta.

Kolejną kwestią wymagającą przemyślenia jest sposób, w jaki dostawcy sprzętu elektronicznego badać będą umocowanie osoby dokonującej zakupu „na firmę” do faktycznego działania w jej imieniu. W braku precyzyjnych procedur sprzedażowych istnieje znaczne ryzyko kradzieży identyfikatora VAT (np. na podstawie danych z Internetu) podmiotu funkcjonującego na rynku i efektywnego pociągnięcia tegoż podmiotu do odpowiedzialności za rozliczenie VAT z tytułu towaru, który tylko pozornie został zakupiony przez oszusta w jego imieniu.

Po drugie, wprowadzenie limitu kwotowego dla transakcji objętych odwrotnym obciążeniem może rodzić wątpliwości, jak liczyć ten limit. Szczególnie jeśli podatnik prowadzi działalność za pośrednictwem wielu punktów sprzedaży. Co więcej, ustawa nowelizująca, określając zakres stosowania odwrotnego obciążenia, posługuje się – co prawda zdefiniowanym w ustawie, lecz w dalszym ciągu enigmatycznym – określeniem „jednolitej gospodarczo transakcji”. W tym kontekście rodzi się wiele pytań. Czy, przykładowo, „jednolitą gospodarczo transakcją” będzie suma wszystkich dostaw dokonanych w oparciu o jedną umowę ramową, czy może każda z pojedynczych dostaw (zamówień) odrębnie? Czy jedna transakcja może być udokumentowana wieloma fakturami?

Mając na względzie powyższe wątpliwości, wydaje się, że kluczowe jest dobre przygotowanie się do zmian – wprowadzenie szczelnych procedur sprzedaży i weryfikacji danych nabywców, jak również ustalenie, co w każdym konkretnym przypadku oznacza jednolita gospodarczo transakcja, co będzie kluczowe dla prawidłowego fakturowania oraz odprowadzania VAT w należnej wysokości.

Robert Jaszczuk, starszy konsultant w dziale doradztwa podatkowego EY
Dorota Pokrop, dyrektor w dziale doradztwa podatkowego EY
http://www.blog.ey.pl/taxweb/

Wszystkie artykuły z tego działu »

WASZE KOMENTARZE (0)

Dodaj nowy komentarz

komentarz:
podpis:
 

Drodzy Użytkownicy podatki.biz. Choć czytamy uważnie Wasze komentarze, nie odpowiadamy na pytania w kwestiach szczegółowych. Zadając je, kierujecie je nie do nas, a do innych Użytkowników podatki.biz. Jeżeli chcecie wyjaśnić lub rozwiązać jakiś problem, zachęcamy do skorzystania z naszego forum dyskusyjnego - www.podatki.biz/forum

Zespół podatki.biz

Napisz komentarz...