Podatki 2018: Kontrowersje wokół kryptowalut i PCC

W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Finansów opublikowało komunikat ws. opodatkowania kryptowalut. Dużym zaskoczeniem dla części podatników była informacja, że transakcje powinny podlegać podatkowi od czynności cywilnoprawnych (PCC). Ministerstwo Finansów zapowiedziało też zmiany dotyczące wirtualnych walut – forma opodatkowania miałaby być bardziej dogodna dla podatników, ale na razie nie przedstawiono szczegółów.

W nowym komunikacie z 4 kwietnia br. Ministerstwo Finansów odniosło się do kwestii związanych z opodatkowaniem kryptowalut podatkami PIT, VAT i PCC.

„Na stronach Ministerstwa Finansów został przedstawiony aktualny stan dotyczący opodatkowania kryptowalut wynikający z aktualnie obowiązujących ustaw podatkowych.

Nie jest to jednak docelowy sposób opodatkowania tej sfery. Pracujemy nad zaproponowaniem innej bardziej dogodnej formy opodatkowania kryptowalut” – wskazuje resortu finansów.

Zgodnie z komunikatem, transakcje, których przedmiotem są kryptowaluty, powinny być opodatkowane podatkiem PCC – wg stawki na poziomie 1 proc. wartości nabytych lub zamienionych jednostek.

Jak wskazują eksperci firmy doradczo-audytorskiej Grant Thornton, wyjaśnienia resortu nie rozstrzygają m.in. tego, czy kryptowaluty należy uznawać za prawa majątkowe wykonywane na terenie Polski oraz jak w innym przypadku ustalić miejsce zawarcia umowy dotyczącej obrotu kryptowalutami.

– Dylematu nie będą mieć podatnicy, w przypadku których transakcje kryptowalutowe podlegają VAT (są opodatkowane lub zwolnione), co wynika wprost z przepisów i potwierdzono to w Komunikacie. Próżno jednak szukać w nim wskazówek, kiedy taka sytuacja ma miejsce – zaznacza ekspert Grant Thornton, Łukasz Kempa.
Kempa dodaje, że dobrym wyjściem byłoby opublikowanie przez Ministerstwo Finansów objaśnień podatkowych ws. konsekwencji transakcji z użyciem kryptowalut.

Z komunikatem Ministerstwa Finansów z 4 kwietnia 2018 r. można się zapoznać tutaj.

mp