Podatki 2015: Ryzykowne zmiany w odwróconym VAT

Wprowadzone w lipcu br. zmiany w ustawie o podatku od towarów i usług (VAT) stworzyły nowe ryzyko dla przedsiębiorców - twierdzą eksperci firmy doradczej EY, którzy wskazują na możliwość występowania przypadków, kiedy osoba fizyczna podszywa się pod podatnika, aby kupić elektroniczny sprzęt taniej.

Od początku lipca 2015 r. mechanizm odwróconego obciążenia podatkiem VAT (za rozliczenie podatku odpowiedzialny jest wtedy kupujący) dotyczy również niektórych rodzajów sprzętu elektronicznego. Chodzi konkretnie o telefony komórkowe, tablety, notebooki oraz konsole do gier wideo. Mechanizm ten objął także nieobrobione półprodukty z aluminium, ołowiu i cynku.

Odwrócone obciążenie dotyczy dostaw powyżej 20 tys. zł, które przeprowadzono w ramach tzw. jednolitej gospodarczo transakcji. Za takie transakcje uznane mogą być też przypadki, gdy sprzedaż dokonywana jest na podstawie odrębnych zamówień albo gdy wystawionych zostaje więcej faktur.

Jak oceniają eksperci EY, zmiany wprowadziły nowe ryzyko dla przedsiębiorców.

– Jeśli nabywca kupił towar bez VAT, np. laptop, ale podatku nie rozliczy, to sprzedawca może być zobligowany do zapłaty podatku z „własnej kieszeni”. Przykładem tego mogłaby być osoba fizyczna podszywająca się pod podatnika, żeby taniej kupić sprzęt – mówi ekspert EY, Radosław Szczęch.

Zgodnie z przyjętymi przez Ministerstwo Finansów przepisami, kontrolę nad rozliczaniem VAT przez nabywców ma usprawnić zobowiązanie sprzedawców towarów do składania zbiorczych informacji o wartości dokonanych dostaw.

mp