Fiskus dostrzega ważność nauki
Dawniej przedsiębiorcy mieli problemy z zaliczaniem do kosztów uzyskania przychodów wydatków na edukację. Od pewnego czasu organy podatkowe uważają jednak, że nauka może mieć związek z prowadzonym biznesem. Nareszcie!
Był okres, że organy podatkowe w wydatkach przedsiębiorcy na swoją edukację i podnoszenie kwalifikacji zawodowych doszukiwały się charakteru osobistego i nie pozwalały zaliczać ich do kosztów uzyskania przychodów. Pamiętnym przykładem jest chociażby sytuacja lekarki, której jakiś czas temu nie pozwolono rozliczyć w kosztach wydatków na naukę angielskiego. Celem zdobycia nowej umiejętności miała być w jej przypadku obsługa klientów obcojęzycznych. Fiskus stwierdził jednak, że angielski z pewnością przyda się jej prywatnie, co oznacza, że kosztem być nie może (interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 16 kwietnia 2013 r., nr ITPB1/415-191/13/MW).
Ostatnio na szczęście sytuacja zaczyna się zmieniać. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że organy podatkowe akceptują sytuację, w której przedsiębiorca się uczy. Okazuje się, że nawet nauka języka obcego może jednak być kosztem podatkowym. Z interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 15 stycznia 2016 r., nr IPPB1/4511-1350/15-4/AM, wynika bowiem, że umiejętność bezpośredniego komunikowania się w języku obcym jest niezbędna, aby przedsiębiorca dalej mógł prowadzić działalność gospodarczą i rozwijać współpracę z zagranicznymi kontrahentami. Wydatki na naukę języka obcego mogą zatem być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów.
19 września 2016 r. w interpretacji nr IPPB1/4511-854/16-3/AM ten sam organ podatkowy potwierdził, że mając na uwadze, iż wydatki związane z podnoszeniem kwalifikacji zawodowych w formie studiów doktoranckich nie zostały wymienione w katalogu zawartym w art. 23 ustawy, tym samym w razie spełnienia przesłanek wynikających z ogólnej definicji kosztów uzyskania przychodów mogą być zaliczone do kosztów podatkowych. A zatem do stwierdzenia, czy poniesiona przez wnioskodawcę opłata za studia doktoranckie może zostać zaliczona do kosztów uzyskania przychodów z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, istotne jest, czy wydatek ten związany jest z podnoszeniem kwalifikacji zawodowych, zdobywaniem wiedzy i umiejętności, które są potrzebne w prowadzonej działalności gospodarczej i które mają z nią związek. Podnoszenie kwalifikacji i doskonalenie zawodowe niewątpliwie wpływają na konkurencyjność wnioskodawcy i prowadzonej przez niego spółki na rynku usług prawnych oraz rozszerzają krąg klientów, co w konsekwencji ma wpływ na zwiększenie przychodów.
Widać jasno, że podatnik-przedsiębiorca może się uczyć i zaliczać ponoszone na ten cel wydatki do kosztów podatkowych. Warto jednak oczywiście zachować przy tym zdrowy rozsądek. Pamiętajmy bowiem, że ciężar wykazania związku poniesionych wydatków z działalnością gospodarczą oraz ich wpływu na wysokość osiągniętych przychodów spoczywa na podatniku, zwłaszcza w sytuacji wystąpienia sporu w tej kwestii.
Najważniejsze jednak, że fiskus dla kosztów edukacji zapalił wreszcie zielone światło. Niech świeci jak najdłużej.
Krzysztof Koślicki
redaktor naczelny
www.podatki.biz
Ostatnie artykuły z tego działu
- Oszuści podszywają się pod pracowników KIS i KAS
- Czternastki trafią do emerytów i rencistów we wrześniu
- Więcej organizacji skorzysta z uproszczonej ewidencji przychodów i kosztów
- Czy klimatyzację można odliczyć w ramach ulgi mieszkaniowej w PIT?
- Poważne problemy z decyzjami o warunkach zabudowy
- MF: Od 1 stycznia 2025 r. ma obowiązywać nowa definicja budowli i budynku
- Przedawnienie zobowiązań podatkowych. Sejm pracuje nad istotnym projektem
- Zasady ustalania stażu pracy. Rząd szykuje ważną nowelizację
- Zasiłek pogrzebowy zostanie podwyższony do 7 tys. zł
- Kontrola kont bankowych przez skarbówkę zagraża prywatności?
Wszystkie artykuły z tego działu »
Dodaj nowy komentarz