Czas na rozliczenie PIT. Za dużo go czy za mało?

Połowa marca. Do końca sezonu rozliczeń podatkowych za poprzedni rok jeszcze półtora miesiąca. Urzędy za moment zorganizują dni otwarte i wydłużone godziny pracy. Ale czy ta pomoc jest rzeczywiście potrzebna?

Nie da się ukryć, że na rozliczenie rocznego podatku dochodowego od osób fizycznych, jeśli nie rozliczamy się ryczałtem, jest całkiem dużo czasu. Pracodawcy wręczają nam swoje rozliczenia przed końcem lutego. Potem każdy z nas ma dwa miesiące na wypełnienie swojego zeznania podatkowego i wysłanie go do urzędu skarbowego. Dwa miesiące to dużo czasu. Prowadzący własne firmy mają tego czasu jeszcze więcej. Nie muszą bowiem czekać na rozliczenia od pracodawcy.

Wielu z nas odkłada jednak rozliczenie na ostatni moment. Potem narzekamy, że ciężko nam zdążyć, bo a to urząd już zamknięty, a poczta daleko, albo do okienka ustawiła się długa kolejka, a my nie mamy czasu stać i czekać. Urzędy – jak co roku – także i teraz próbują podatnikom pomagać. Przykładem takiej pomocy jest chociażby akcja resortu finansów trwająca w miniony weekend. Swój PIT można było rozliczyć w wielu centrach handlowych. Poza tym urzędy wydłużają godziny pracy, wprowadzają dni otwarte itd. Chcą niejako przyjść podatnikom z pomocą. Z jednej strony to dobrze.

Jest jednak jeszcze strona druga. I o niej nie można zapominać. Dodatkowe akcje organów podatkowych, czy to w centrach handlowych, czy to w formie dodatkowych godzin bądź dni pracy, nie są przecież za darmo. Ich organizacja kosztuje z pewnością spore pieniądze. Wystarczy, że chociażby pracownikom skarbówki należy się za ten dodatkowy czas pracy zapłata. Centra handlowe też chyba nie udostępniają swoich powierzchni za darmo. Płacimy za to my wszyscy. Z naszych podatków.

Czy te dodatkowe akcje są naprawdę potrzebne? Może pieniądze, które idą na ich finansowanie, można byłoby przeznaczyć na inne cele, które byłyby bardziej potrzebne? My wszyscy, którzy jeszcze nie rozliczyliśmy swojego podatku, powinniśmy wziąć to pod uwagę i nie udawać bajkowego Kopciuszka, który musiał zdążyć przed północą. Rozliczenie podatku zajmuje naprawdę kilkanaście minut. Można to zrobić w bardzo łatwy sposób przez internet bez wychodzenia z domu. Urzędnicy zaś niech zajmą się innymi sprawami niż bieganie za nami po centrach handlowych.

Ja swój PIT złożyłem dwa tygodnie temu przez internet. A Państwo są już rozliczeni?

Krzysztof Koślicki
redaktor naczelny
www.podatki.biz

Wszystkie artykuły z tego działu »

WASZE KOMENTARZE (0)

Dodaj nowy komentarz

komentarz:
podpis:
 

Drodzy Użytkownicy podatki.biz. Choć czytamy uważnie Wasze komentarze, nie odpowiadamy na pytania w kwestiach szczegółowych. Zadając je, kierujecie je nie do nas, a do innych Użytkowników podatki.biz. Jeżeli chcecie wyjaśnić lub rozwiązać jakiś problem, zachęcamy do skorzystania z naszego forum dyskusyjnego - www.podatki.biz/forum

Zespół podatki.biz

Napisz komentarz...