WSA. Przedawnienie długu to nie umorzenie

Skoro zobowiązania cywilnoprawne nie wygasają na skutek przedawnienia, to nie można uznać, że dłużnik uzyskuje wymierną korzyść. Tym samym u dłużnika nie powstaje przychód opodatkowany podatkiem dochodowym od osób fizycznych - orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi.

Z wnioskiem o interpretację zwróciła się podatniczka, która w listopadzie 2015 r. zawarła z firmą A umowę pożyczki kwoty 10 000 zł, której spłata miała nastąpić w 30 ratach, począwszy od grudnia 2015 r. W maju 2017 r. wierzytelność została nabyta przez firmę B, z którą podatniczka zawarła ugodę i miała spłacać pożyczkę w 41 mniejszych ratach. W lutym 2018 r. podatniczka z powodu kłopotów finansowych zaprzestała wpłat, pożyczkodawca wezwał ją do zapłaty zobowiązania, jednak nie wystąpił o wydanie sądowego nakazu zapłaty. Podatniczka nie prowadziła nigdy działalności gospodarczej, a pożyczkę przeznaczyła na spłatę innych zobowiązań i wydatki domowe.

W lutym 2021 r. wierzyciel wystawił podatniczce i wysłał do właściwego urzędu skarbowego PIT-11, w którym w poz. 76 wpisano - przedawnienie i przychód w wysokości 14 325 zł. Zobowiązanie przedawniło się najpóźniej z końcem 2020 r. Podatniczka spłaciła część rat zaciągniętej pożyczki. Wierzyciel, który wystawił PIT-11 jest nadal wierzycielem, a dług istnieje jako zobowiązanie naturalne.

W związku z powyższym podatniczka zadała pytanie, czy należny jest podatek dochodowy wynikający z PIT-11 otrzymany od wierzyciela w związku z przedawnieniem wymaganego zobowiązania. W jej ocenie - nie, ponieważ zobowiązanie nadal istnieje jako naturalne. Wierzyciel nie dochodził spłaty na drodze sądowej, wierzyciel nie zwolnił jednak pożyczkobiorcy z długu ani nie umorzył długu. Poza tym, nie jest znana faktyczna kwota zobowiązania.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie zgodził się z podatniczką...