Ustawa frankowa do zmiany. Eksperci sceptycznie o nowych regulacjach

W przyszłym roku tzw. ustawa frankowa zostanie znowelizowana. Nowe regulacje przewidują m.in. rozszerzenie pomocy z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (FWK) dla niektórych posiadaczy kredytów walutowych/złotowych. Część ekonomistów twierdzi, że w praktyce zmiany mogą skutkować jednak pogłębieniem problemów finansowych kredytobiorców.

Nowelizacja ustawy o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę w lipcu br.

Nowela przewiduje rozszerzenie pomocy udzielanej z FWK tym posiadaczom kredytów (walutowych/złotowych), którzy z obiektywnych oraz nieprzewidzianych przyczyn znaleźli się w trudnej sytuacji i mają kłopoty ze spłatą. Założono wydłużenie okresu pomocy z 18 do 36 miesięcy, a także zwiększenie jej wartości z 1,5 do 2 tys. zł miesięcznie. Nowością będzie również możliwość częściowego umorzenia w sytuacji, kiedy raty z tytułu udzielanego wsparcia są spłacane terminowo.

Zdaniem niektórych ekonomistów, nowelizacja ustawy frankowej może jednak w praktyce pogłębić problemy osób mających kłopoty ze spłatą kredytów.

– Jeżeli te osoby skorzystają z ułatwień, to w okresie przejściowym będzie im łatwiej spłacać raty kredytów, ale kiedy minie ten czas i trzeba będzie zwrócić pomoc, wówczas znowu zacznie się problem. On będzie się pogłębiać i wrócimy do punktu wyjścia. Dlatego byłbym ostrożny, jeżeli chodzi o stosowanie tej ustawy. Zresztą ustawa o pomocy dla osób mających kłopoty w spłacie kredytów obowiązuje już od kilku lat i do tej pory te rozwiązania są rzadko stosowane. Niewiele osób jest nią zainteresowanych, banki też nie, bo jest to rozwiązanie tymczasowe i nie zmienia sytuacji, a tylko ułatwia przeżycie pewnego okresu – wskazał w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes ekonomista, Sławomir Horbaczewski.

mp