Podatki 2019: Nowy podatek od wyjścia zaszkodzi przedsiębiorcom?

Ministerstwo Finansów zamierza z początkiem 2019 r. wprowadzić podatek od wyjścia/przeprowadzki (tzw. exit tax). Nowa danina ma polegać na opodatkowaniu niezrealizowanych zysków kapitałowych w przypadku przeniesienia aktywów, stałego zakładu czy rezydencji podatkowej. Zapowiedź krytykują środowiska biznesowe, według których nowy podatek oznaczać będzie uderzenie w przedsiębiorców.

Zgodnie z zapowiedziami resortu finansów, podatek od wyjścia miałby zacząć obowiązywać w Polsce już od 2019 r., czyli na rok przed wymogami unijnej dyrektywy 2016/1164. Dyrektywa ta w założeniu ma zapewniać, że podatki płaci się tam, gdzie generowane są zyski i gdzie wytwarza się wartość. Jednym z kluczowych elementów będzie tzw. exit tax – opodatkowanie niezrealizowanych zysków kapitałowych w sytuacji przeniesienia aktywów, rezydencji podatkowej albo stałego zakładu.

Jak oceniają eksperci Pracodawców RP, istnieje jednak spora obawa, że polskie przepisy wykroczą poza zakres dyrektywy i doprowadzą do ograniczenia swobody przemieszczania się, co naruszałoby fundamentalne zasady przepływu osób i kapitału.

„Do końca roku nie zostało dużo czasu. Skoro resort finansów planuje, aby exit tax wszedł w życie już w 2019 roku, to znaczy, że prace nad uchwaleniem ustawy będą prowadzone w pośpiechu. To nie służy dobrej legislacji. Taki sposób procedowania uniemożliwi również przeprowadzenie rzetelnych i szerokich konsultacji społecznych. W związku z tym za zasadne należy uznać wprowadzenie nowej daniny zgodnie z terminem wyznaczonym przez Unię Europejską, tj. w 2020 r.” – przekonują eksperci Pracodawców RP.

mp