Podatki 2017. Jednak bez rewolucji w rozliczaniu kosztów?
Po naszej zeszłotygodniowej publikacji projekt zmian w rozliczaniu podatków w przyszłym roku został zmieniony. Zasady zaliczania do kosztów uzyskania przychodów wydatków związanych z samochodem pozostaną jednak bez zmian.
W zeszły poniedziałek skrytykowaliśmy zmiany w rozliczeniach wydatków związanych z samochodami wykorzystywanymi w działalności gospodarczej. Warto przypomnieć, że obecnie jest tak, że wydatki samochodowe mogą być w całości kosztem uzyskania przychodu, nawet w sytuacji, gdy pojazd poza działalnością wykorzystywany jest także do celów prywatnych przedsiębiorcy. W ogłoszonym projekcie ustawy o uproszczeniach podatkowych dla przedsiębiorców planowano, aby pozwolić podatnikom zaliczać do kosztów podatkowych tylko połowę wydatków na samochód. Aby skorzystać z pełnego rozliczenia kosztów konieczne miałoby być prowadzenie szczegółowej ewidencji i udowadnianie, że pojazd nie jest wykorzystywany prywatnie. Nie da się ukryć, że po pierwsze, to rozwiązanie nie byłoby korzystne dla rozliczeń podatkowych i przedsiębiorcy jeżdżący firmowymi samochodami również prywatnie płaciliby wyższy podatek dochodowy. Po drugie, trudno to rozwiązanie zaliczyć do uproszczeń podatkowych, wskazanych w tytule projektowanej ustawy.
Po rozum do głowy?
Minął tydzień i dzisiaj o tych planach spokojnie można napisać w czasie przeszłym. Ustawodawca poszedł bowiem po rozum do głowy i zrezygnował z planów wprowadzenia nowych zasad rozliczania wydatków związanych z samochodami. W ogłoszonej 23 listopada br., nowej wersji projektu ustawy tych wątpliwych pomysłów już na szczęście nie ma. Z nową wersją projektu ustawy można zapoznać się tutaj.
A może nie zauważą?
Pozostawienie zasad rozliczania wydatków samochodowych bez zmian jest oczywiście dobre i zasługuje na aprobatę. Jakiś niesmak jednak pozostaje. Trudno oprzeć się wrażeniu, że niektóre przepisy próbuje się wprowadzać metodą „a może nie zauważą”. W tytule ustawy napisze się, że zawiera udogodnienia czy ułatwienia, a następnie wprowadzi się w niej zapisy niekorzystne dla podatników, przeprowadzi przez szybką ścieżkę legislacyjną i już. Zyska budżet państwa, ale stracą podatnicy. Oni nie są przecież najważniejsi.
Krzysztof Koślicki
redaktor naczelny
www.podatki.biz
Ostatnie artykuły z tego działu
- Cena maksymalna prądu obejmie także małe i średnie przedsiębiorstwa
- ZUS: Roczne rozliczenie składki na ubezpieczenie zdrowotne - ważne informacje
- Składki zdrowotne przedsiębiorców do zmiany. MZ przedstawia szczegóły
- Prawo spadkowe do zmiany. Regulacje dotyczące testamentów będą zaostrzone
- Rozdzielność majątkowa a podatki. Przepisy nie gwarantują równości
- Przekazanie całego majątku firmy małżonkowi nie jest opodatkowane VAT
- Składki ZUS obejmą od 2025 r. wszystkie umowy zlecenia?
- Bon energetyczny tylko dla części gospodarstw domowych
- Nowelizacja ustawy o rachunkowości z podpisem prezydenta
- ZUS: Niepełnosprawni przedsiębiorcy mogą obniżyć składkę zdrowotną
Wszystkie artykuły z tego działu »
Dodaj nowy komentarz