Ochrona nabywców mieszkań i domów z wątpliwościami

Przygotowane przez rząd zmiany w ustawie o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego będą mieć negatywny wpływ na polski rynek mieszkaniowy – oceniają eksperci Business Centre Club. Organizacja proponuje dopracowanie projektu nowelizacji i rezygnację z kilku planowanych rozwiązań.

W założeniu zmiany mają służyć przede wszystkim zwiększeniu ochrony nabywców na rynku pierwotnym i poprawie bezpieczeństwa obrotu prawnego. Projekt negatywnie oceniają jednak m.in. eksperci BCC, którzy wskazują na ryzyko negatywnego wpływu zmian na rynek mieszkaniowy w Polsce.

„Krytycznie należy ocenić flagową i kluczową zmianę, zaproponowaną w projekcie polegającą na wyłączeniu z katalogu środków ochrony wpłat nabywcy otwartego mieszkaniowego rachunku powierniczego oferowanego bez dodatkowych zabezpieczeń w postaci gwarancji ubezpieczeniowej albo bankowej” – wskazuje BCC.

Jak tłumaczą eksperci, rezygnacja z takiej możliwości zabezpieczenia będzie najprawdopodobniej skutkować zdecydowanym wzrostem cen lokali mieszkalnych na rynku oraz spadkiem ich podaży. Mniejszych deweloperów może bowiem nie być stać na kosztowne zabezpieczenie oraz na realizację inwestycji w całości ze środków własnych czy też kredytów.

„Biorąc pod uwagę niekorzystny stan rynku mieszkaniowego w Polsce, charakteryzujący się niedoborem podaży lokali mieszkalnych w osiągalnych dla przeciętnych nabywców cenach, wprowadzenie takich zapisów projektu w życie skutkować będzie wyłącznie pogłębieniem tego zjawiska” – ostrzegają eksperci BCC.

Wprowadzenie zmian przewiduje projekt ustawy (z 18 maja 2018 r.) o zmianie ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego.

Większość nowych przepisów ma wejść w życie po 6 miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Z projektem można się zapoznać tutaj.

mp