Nowela Kpc pogorszy sytuację przedsiębiorców?

W miniony czwartek obowiązywać zaczęła nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego, w ramach której zreformowano m.in. postępowania w sprawach gospodarczych. Wprowadzono szybki tryb dla przedsiębiorców. Eksperci Konfederacji Lewiatan krytycznie oceniają jednak część nowych rozwiązań. Wątpliwości budzą głównie przepisy dotyczące doręczania pism procesowych oraz składania zeznań w formie pisemnej.

Kluczowe dla przedsiębiorców zmiany obejmują wdrożenie tzw. szybkiego trybu. Zmodyfikowano poszczególne procedury ws. postępowań, w których stronami są przedsiębiorcy, a zalecany termin rozpoznania danej sprawy jest obecnie krótszy niż 6 miesięcy.

Jak tłumaczy resort sprawiedliwości, przyspieszony tryb nie będzie obowiązkowy – jeżeli dana strona stwierdzi, że będzie on dla niej niekorzystny, to może zawnioskować o zwykłe postępowanie.

Część nowych rozwiązań jest jednak krytycznie oceniana przez przedsiębiorców. Pewne kontrowersje budzą kwestie doręczania pism procesowych oraz składania zeznań na piśmie.

– Przykładem złych rozwiązań mogą być doręczenia pism procesowych. To podstawa – doręczenia pism, choćby pozwu, wpływają i na szybkość procesu sądowego i na to czy w ogóle może się on odbyć. Tymczasem zmiana w doręczeniach spowoduje, że będą one skomplikowane, dłuższe, droższe i w niektórych przypadkach uniemożliwią pozwanie. Już teraz w Polsce umów dochodzi się dłużej niż w Peru i drożej niż we Francji – komentuje ekspert Konfederacji Lewiatan, mecenas Adrian Zwoliński.

Jak tłumaczy Zwoliński, wątpliwości mogą też dotyczyć dowodu ze świadka, który będzie mógł składać zeznania w formie pisemnej, jeżeli postanowi tak sąd. Ekspert zwraca uwagę na to, że jakość takich zeznań może budzić kontrowersje, a składanie zeznań na żywo w sali sądowej pozwala na zadawanie pytań przez pozwanego, powoda czy Sąd.

mp