Nowa ustawa o odpadach – biznes apeluje o zmiany

W efekcie wprowadzenia uchwalonej niedawno ustawy o odpadach niektóre grupy posiadaczy odpadów zostaną obciążone dodatkowymi obowiązkami. Jak twierdzi Konfederacja Lewiatan, obowiązki te są nieuzasadnione i nadmiernie uciążliwe. Organizacja apeluje o poprawki, które dotyczyłyby m.in. wymagań w zakresie ochrony przeciwpożarowej.

Zdaniem ekspertów Konfederacji Lewiatan, nowa ustawa dotycząca odpadów nałoży obowiązki nieproporcjonalne do ryzyka związanego z działalnością prowadzoną przez grupy posiadaczy odpadów. Zrzeszająca przedsiębiorców organizacja proponuje poprawki, które dotyczyłyby m.in. wymagań ws. ochrony przeciwpożarowej oraz wizyjnego systemu kontroli miejsca magazynowania/składowania odpadów.

– Widzimy potrzebę rozwiązania nielegalnego postępowania z odpadami, a także konieczność ograniczenia nieprawidłowości związanych z bezprawnym porzucaniem odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Ale wszystkie przedsięwzięcia powinny być przemyślane i adekwatne do skali problemu – twierdzi ekspert Konfederacji Lewiatan, Dominik Gajewski.

Gajewski twierdzi, że minister właściwy ds. środowiska powinien móc wyłączyć określone grupy posiadaczy odpadów z obowiązku wypełniania wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej i prowadzenia wizyjnego systemu kontroli miejsca magazynowania czy składowania odpadów.

Eksperci krytykują również przepis, zgodnie z którym do wniosku o wydanie zezwolenia na zbieranie odpadów konieczne jest przedstawienie zaświadczenia/oświadczenia o niekaralności. W przypadku spółek z o.o. wymagane ma być więc złożenie ich przez wszystkich wspólników, prokurentów, członka zarządu oraz członka rady nadzorczej. Jak zaznacza Gajewski, może to być szczególnie problematyczne w odniesieniu do wspólników, bowiem ustawa nawet nie określa jasno tego pojęcia.

mp