Koszty w PIT. Ubranie może być bez logo?

Dres może być kosztem uzyskania przychodu trenera, garnituru prawnik jednak już nie odliczy. Wygląda na to, że organy podatkowe same się trochę pogubiły w kreowaniu mody.

W interpretacji nr IBPB-1-1/4511-381/16-3/BK z 30 września 2016 r. Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach uznał, że trener sportowy może zaliczać do kosztów uzyskania przychodów kupione dla siebie dresy, koszulki i inne elementy ubrania. Organ podatkowy nie wymagał nawet, by odzież była oznaczona logo przedsiębiorcy. W odniesieniu do ubrań trenera stwierdził jedynie, że wydatki dotyczące nabycia odzieży i obuwia wykorzystywane przez Wnioskodawcę w trakcie prowadzenia działalności gospodarczej (jako odzież służbowa) niewątpliwie związane są z tą działalnością.

Nadmienić jednak należy, że aby powyższe wydatki mogły stanowić koszt uzyskania przychodu prowadzonej przez Wnioskodawcę działalności gospodarczej, muszą być zakupione wyłącznie na potrzeby wykonywanej działalności. Oznacza to, że wydatki te nie mogą mieć charakteru osobistego, gdyż wydatki osobiste nie mają na celu uzyskania przychodu z działalności gospodarczej czy też zachowania lub zabezpieczenia tego źródła przychodu. W konsekwencji wydatki ponoszone w celach prywatnych (osobistych) nie mogą stanowić kosztu uzyskania przychodu prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej.

Nie da się ukryć, że stanowisko fiskusa jest korzystne dla trenera-przedsiębiorcy i chociażby z tego względu należy je pochwalić. Zawsze opowiadam się bowiem po stronie podatnika. Przypominają się jednak wszystkie niekorzystne interpretacje, w których zakazywano zaliczania do kosztów uzyskania przychodów wydatków np. na garnitury. Fiskus widział w nich charakter osobisty. Tłumaczył, że np. taki garnitur może być elementem codziennego stronu przedsiębiorcy i jego zakup nie oznacza związku z prowadzonym biznesem. Niby tak, ale czy trener w swoim niby-służbowym dresie nie może iść po zakupy? Zwłaszcza że ma się odczucie, że na ulicach ostatnio jakby częściej widoczne są dresy niż garnitury.

Co więcej, organy podatkowe wymagają od lat, żeby na garniturach przedsiębiorcy mieli wyszyte logo swoich firm. Tytułem przykładu odnieśmy się do interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi z 19 sierpnia 2014 r., nr IPTPB1/415-285/14-2/AP. Organ podatkowy wskazał w niej, że wydatki na odzież wykorzystywaną w działalności gospodarczej mogą stanowić koszt uzyskania przychodów tylko i wyłącznie w przypadku, jeśli utraci ona na trwałe charakter odzieży osobistej – np. w przypadku wyszycia na niej na stałe logo firmy, której strukturę sprzedaży buduje przedsiębiorca w ramach działalności gospodarczej. Identycznie wypowiedział się także Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu w interpretacji z 18 lipca 2013 r., nr ILPB1/415-457/13-3/IM. Dres tymczasem logo mieć nie musi. Trochę to niekonsekwentne.

Krzysztof Koślicki
redaktor naczelny
www.podatki.biz

Wszystkie artykuły z tego działu »

WASZE KOMENTARZE (0)

Dodaj nowy komentarz

komentarz:
podpis:
 

Drodzy Użytkownicy podatki.biz. Choć czytamy uważnie Wasze komentarze, nie odpowiadamy na pytania w kwestiach szczegółowych. Zadając je, kierujecie je nie do nas, a do innych Użytkowników podatki.biz. Jeżeli chcecie wyjaśnić lub rozwiązać jakiś problem, zachęcamy do skorzystania z naszego forum dyskusyjnego - www.podatki.biz/forum

Zespół podatki.biz

Napisz komentarz...