Kontrowersje wokół kwalifikacji czasu przygotowania do pracy

Pracodawcy powinni zaliczać czas przygotowania stanowiska pracy do czasu pracy, bo czas ten wpisuje się w definicję czasu pracy zawartą w Kodeksie pracy - uważa NSZZ „Solidarność”. Związkowcy powołują się na ostatnie rozporządzenie resortu spraw wewnętrznych.

„Solidarność” twierdzi, że najczęściej sytuacja taka występuje m.in. w sektorze spożywczym, gdzie przed wejściem na halę produkcyjną wymagane jest – ze względów sanitarnych – wykonanie kilku czasochłonnych czynności. Część pracodawców nie wlicza jednak tego rodzaju czynności do czasu pracy pracowników.

„Czas poświęcony przez pracownika na obowiązkowe przygotowanie do pracy i następnie jej właściwe zakończenie wpisuje się w definicję czasu pracy zawartą w art. 128 §1 Kodeksu pracy” – uważa „Solidarność”.

Związkowcy powołują się na wrześniowe zmiany w rozporządzeniu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych dotyczącego rozkładu czasu pracy policjantów. Aktualnie do czasu służby wliczany jest czas na bezpośrednie przygotowanie do jej pełnienia. Przepisy zostały dostosowane do dyrektywy unijnej z dnia 4 listopada 2003 r., zgodnie z którą nie ma kategorii pośredniej pomiędzy czasem pracy a czasem odpoczynku.

„Wskazuje się przy tym, że pojęcie czasu pracy obejmuje każdy okres, podczas którego pracownik pracuje, wypełnia swoje zadania i obowiązki, zaznaczając, iż wśród elementów charakteryzujących pojęcie czasu pracy nie znajduje się natężenie pracy wykonywanej przez pracownika ani wydajność tego pracownika” – wyjaśnia „Solidarność”.

mp

Wszystkie artykuły z tego działu »

WASZE KOMENTARZE (0)

Dodaj nowy komentarz

komentarz:
podpis:
 

Drodzy Użytkownicy podatki.biz. Choć czytamy uważnie Wasze komentarze, nie odpowiadamy na pytania w kwestiach szczegółowych. Zadając je, kierujecie je nie do nas, a do innych Użytkowników podatki.biz. Jeżeli chcecie wyjaśnić lub rozwiązać jakiś problem, zachęcamy do skorzystania z naszego forum dyskusyjnego - www.podatki.biz/forum

Zespół podatki.biz

Napisz komentarz...