E-podpis daje coraz więcej możliwości

Postępująca cyfryzacja, w tym projekty dotyczące relacji z organami administracji publicznej, coraz bardziej zwiększa możliwości stosowania bezpiecznego podpisu elektronicznego – wynika z analizy opublikowanej przez Krajową Izbę Rozliczeniową (KIR). Aktualnie e-podpis może być wykorzystywany m.in. w kontaktach z ZUS i skarbówką, a realizacja obowiązków dotyczących tzw. Jednolitego Pliku Kontrolnego będzie wymagać jego zastosowania.

Jak wskazuje Krajowa Izba Rozliczeniowa, znaczny wpływ na poziom wykorzystania e-podpisu miały zmiany w ustawie o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. W efekcie komunikacja elektroniczna została zrównana z kontaktem osobistym oraz papierową korespondencją.

– Dzięki temu e-podpis może być używany w wielu obszarach, w których kluczowe jest bezpieczeństwo informacji: w biznesie, administracji czy medycynie. Za pomocą tego narzędzia możemy podpisywać dokumenty w formie pdf, pliki zapisane w programie Word, a także obrazy – mówi Elżbieta Włodarczyk z KIR.

Zgodnie z obecnymi przepisami, w niektórych przypadkach korzystanie z bezpiecznego e-podpisu jest koniecznością. Tak jest np. z przedsiębiorstwami, które zatrudniają ponad 5 pracowników i są zobligowane do składania cyfrowych deklaracji podatkowych PIT-11, CIT-8 i IFT-2.

Już od początku lipca br. urzędy podatkowe będą mogły natomiast zażądać od podatnika prowadzącego księgi podatkowe w elektronicznej formie przekazania owych ksiąg oraz dowodów księgowych w formie tzw. Jednolitego Pliku Kontrolnego.

– Oznacza to, że księgi podatkowe będą musiały mieć formę elektroniczną, umożliwiającą organom kontrolnym analizę danych. Taki dokument będzie wymagał podpisania bezpiecznym podpisem elektronicznym – wskazuje Włodarczyk.

mp