Auto służbowe w celach prywatnych - zmiany w kontekście Polskiego Ładu

Polski Ład wprowadzony przez Prawo i Sprawiedliwość to największa reforma systemu podatkowego od lat. Wywołuje olbrzymie emocje już od momentu złożenia w Sejmie jej projektu, a krytycy zarzucają jej, że znacząco wpłynie na podwyższenie obciążeń podatkowych. Większość parlamentarna utrzymuje jednak, że ma sprawić, że system podatkowy będzie bardziej sprawiedliwy, a zwiększone obciążenia będą dotyczyły jedynie najbogatszych. Zmiany związane z wprowadzeniem w życie Polskiego Ładu dotyczą także korzystania z samochodu służbowego w celach prywatnych.

Jak rozliczano korzystanie z auta służbowego w celach prywatnych wcześniej?

Wykorzystywanie przez pracownika samochodu służbowego do celów prywatnych stanowi w rozumieniu fiskusa dodatkowy przychód. Nic dziwnego – pracownik nie musi go utrzymywać, dbać o jego naprawy, przejmować się zmianą opon zależnie od pory roku, ani ponosić innych wiążących się z faktem jego posiadania obciążeń. W tym kontekście, rozumowanie Urzędu Skarbowego wydaje się być, więc jak najbardziej prawidłowe, a przychód powinien zostać opodatkowany. Jak wyglądało to rozliczenie do końca 2021 r.?

Zależnie od pojemności silnika, pewna kwota była doliczana do podstawy opodatkowania pracownika. Jeśli pojemność była mniejsza niż 1600 cm3, to ryczałt miesięcznie wynosił 250 zł. Jeśli większa, to 400 zł. Oznaczało to, że podatek za korzystanie z auta służbowego w celach prywatnych przez cały miesiąc w pierwszej grupie podatkowej wynosił jedynie 42,50 zł dla mniejszych aut, a dla większych tylko 68 zł. Gdy pracownik mógł używać samochodu wyłącznie w niektóre dni, to ryczałt był proporcjonalnie mniejszy. Ryczałt jest więc z góry określoną kwotą przychodu, którą pracownik w opinii ustawodawcy uzyskuje tytułem używania auta służbowego do celów prywatnych.

Jak jazda służbowym samochodem w celach prywatnych będzie wyglądała w reżimie Polskiego Ładu?

Największą zmianą dotyczącą przepisów podatkowych Polskiego Ładu jest całkowita rewolucja w kwalifikacji samochodów do poszczególnych stawek ryczałtu. O ile dotychczas stawki ustalane były wedle pojemności silnika, o tyle obecnie określane są wedle jego mocy. Inaczej wyglądają też rozliczenia dotyczące samochodów elektrycznych i wodorowych.

Od początku 2022 roku stawki ryczałtu nie uległy zmianie. Samochody o mocy silnika do 60 kW (około 80 koni mechanicznych), ale też samochody elektryczne i napędzane wodorem, będą rozliczane na podstawie ryczałtu w wysokości 250 zł. Te o większej mocy obejmie ryczałt w wysokości 400 zł. Stawka podatku nie zmieni się. Taki sposób obliczania stawek miał zlikwidować lukę, jaką było opodatkowanie samochodów elektrycznych. W ich przypadku nie da się bowiem określić bezpośrednio pojemności silnika.

Polski Ład – czy faktycznie obniżył podatki?

W kontekście korzystania z samochodu służbowego trudno odpowiedzieć na pytanie, czy Polski Ład faktycznie obniżył podatki. Analizując sytuację kompleksowo, należy jednak stwierdzić, że zmiany podatkowe zwiększą raczej obciążenia publiczne.

Po pierwsze, samochody, z których korzysta zdecydowana większość przedsiębiorstw, cechuje zazwyczaj nieco wyższa moc silnika, niż standardowe 80 koni mechanicznych. Zdaje się, że w grupie objętej niższym ryczałtem znajdą się wyłącznie samochody używane raczej do jazdy miejskiej. W poprzednim stanie prawnym stosunkowo duża pojemność silnika – 1600 cm3 sprawiała, że wielu pracowników korzystało z niższej stawki ryczałtu.

Po drugie, zmiana sposobu obliczania stawki ubezpieczenia zdrowotnego, będzie skutkowała zmianą opodatkowania również dla tej grupy osób. Doliczenie ryczałtu do podstawy opodatkowania, oznacza, że także i ta kwota będzie musiała zostać pomniejszona o odpowiednie odliczenie. W związku z niewysokimi stawkami opodatkowania, zmiany nie będą jednak olbrzymie. O ile nawet samochód, z którego pracownik korzystał, został zakwalifikowany w nowym porządku prawnym do wyższej grupy, wpłynie to na zwiększenie ryczałtu jedynie o 150 zł w miesięcznej perspektywie.

Paliwo w rozliczeniu samochodu służbowego

Zmiana sposobu kwalifikowania samochodu do poszczególnych grup ryczałtowych nie wpłynęła na likwidację wszystkich wątpliwości dotyczących tych rozliczeń. Jak to zazwyczaj bywa, najliczniejsze pojawiają się między interpretacjami podatników oraz urzędu skarbowego.

Najgłośniejszą rozbieżnością, między powszechnie stosowanymi przez pracodawców praktykami, a pożądanym przez Urząd Skarbowy zachowaniem, była kwestia dotycząca rozliczeń zużytego paliwa. Fiskus w jednym z postępowań podnosił, że kwota ryczałtu nie powinna obejmować przychodu uzyskiwanego w ramach zużytego paliwa. Wątpliwości te ukrócił jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w postępowaniu o sygnaturze II FSK 1356/18, zaznaczając, że nie istnieje żadna podstawa do uznania, że paliwo stanowi osobne świadczenie. Korzystanie z samochodu nie jest bowiem możliwe bez zużycia paliwa.

Mimo że wspomniane orzeczenie zostało wydane jeszcze na podstawie stanu prawnego, który obowiązywał przed wdrożeniem w życie Polskiego Ładu, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby uznać jego aktualność także obecnie. Polski Ład może nieznacznie wpłynąć na wysokość opodatkowania korzystania z samochodu służbowego w celach prywatnych, ale paliwo w dalszym ciągu zalicza się do ryczałtu.

 

Marcin Staniszewski

Kancelaria Prawna RPMS Staniszewski & Wspólnicy

 

Wszystkie artykuły z tego działu »

WASZE KOMENTARZE (0)

Dodaj nowy komentarz

komentarz:
podpis:
 

Drodzy Użytkownicy podatki.biz. Choć czytamy uważnie Wasze komentarze, nie odpowiadamy na pytania w kwestiach szczegółowych. Zadając je, kierujecie je nie do nas, a do innych Użytkowników podatki.biz. Jeżeli chcecie wyjaśnić lub rozwiązać jakiś problem, zachęcamy do skorzystania z naszego forum dyskusyjnego - www.podatki.biz/forum

Zespół podatki.biz

Napisz komentarz...