Ryczałtowcy z 2002 roku nie powinni mieć problemów

Interpelacja nr 6085 do ministra finansów w sprawie interpretacji przepisów dotyczących przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem

Szanowny Panie Ministrze! Z doniesień prasowych wynika, że ponad 600 tysięcy przedsiębiorców może mieć problemy, ponieważ ministerstwo finansów pomyliło się w interpretacji przepisów. Dotyczy to przedsiębiorców, którzy rozliczają się ryczałtem, choć od 2003 r. nie mają do tego prawa. Zamiast pozostawać na ryczałcie, już dawno powinni przejść na podatkową książkę przychodów i rozchodów, czyli w praktyce ewidencjonować nie tylko uzyskiwane przychody, ale również ponoszone koszty. Od 1 stycznia 2003 r. zaczęły obowiązywać przepisy, na podstawie których osoby prowadzące działalność gospodarczą zwolnione zostały z obowiązku corocznego informowania urzędu skarbowego o wyborze ryczałtu ewidencjonowanego. Odtąd bowiem takie oświadczenia składają tylko ci, którzy z tej formy opodatkowania rezygnują. Zapomniano jednak o przepisach przejściowych, które uregulowałyby sytuację tych przedsiębiorców, którzy byli na ryczałcie przed wejściem tych przepisów w życie. W efekcie nie wiadomo, czy powinni w 2003 r. składać jeszcze takie oświadczenie, czy też nie.

Źródłem problemów może być wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 15 grudnia 2006 r. (sygn. II FSK 37/06), który Ministerstwo Finansów wysłało do podległych sobie urzędów skarbowych z adnotacją ˝do stosowania˝. NSA potwierdził w nim, że brak przepisów przejściowych dotyczących kontynuacji opodatkowania w formie ryczałtu przez osoby, które w 2002 r. były na ryczałcie, a w 2003 r. nie złożyły oświadczenia, powoduje, iż z mocy prawa objęte zostają podatkiem od dochodów osobistych na zasadach ogólnych. Innego zdania było Ministerstwo Finansów, wydając urzędową interpretację (pismo z 12 grudnia 2002 r. w sprawie zryczałtowanych form opodatkowania nr PB2/MW-032684/02). W efekcie urzędnicy stosujący się do tych zaleceń odmawiali przyjęcia oświadczeń od podatników lub ich pełnomocników. Teraz jednak urzędy skarbowe zapomniały o tamtych zaleceniach i zaczęły się kontrole. Tymczasem w myśl Konstytucji RP oraz Ordynacji podatkowej organy podatkowe powinny prowadzić postępowanie w sposób budzący do nich zaufanie. Nie jest to tylko postulat, lecz dyrektywa postępowania. Zastosowanie się do urzędowej interpretacji ministra finansów nie może podatnikowi szkodzić. Zaskakiwanie podatnika nową interpretacją...