Kwestionowanie przez organy podatkowe wartości nieruchomości

Interpelacja nr 2126 do ministra finansów w sprawie potrzeby nowelizacji przepisów dotyczących podatku od czynności cywilnoprawnych

Szanowny Panie Ministrze! W ostatnich miesiącach kontaktowało się ze mną wielu niezadowolonych mieszkańców mojego regionu w sprawie naliczeń podatku od czynności cywilnoprawnych w związku z zakupem nieruchomości. Jak informowały mnie te osoby, kilka lat temu kupiły grunty po najwyższych cenach rynkowych, a teraz otrzymują wezwania z urzędów skarbowych do złożenia wyjaśnień. Powodem wezwań jest kwestionowanie wartości przedmiotu transakcji zapisanej w akcie notarialnym. Wyjaśnienia składane przez wzywanych są albo w ogóle niebrane pod uwagę, albo brane pod uwagę jedynie w niewielkim stopniu. W przypadku zakupu działek budowlanych wycena sporządzona przez urzędy skarbowe różni się nawet o kilkadziesiąt procent od ceny zapisanej w akcie notarialnym.

Jak wyjaśniają kontrolerzy z US, podstawą ustalenia rzeczywistej ich zdaniem ceny zakupu jest przeciętna cena stosowana w danej miejscowości w obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku. W informacji przedstawianej podatnikom dla porównania podawane są ceny podobnych nieruchomości, ale podatnicy nie mają możliwości zweryfikowania tych danych, ponieważ uniemożliwia im się wgląd do tych aktów notarialnych w związku z przepisami o ochronie danych osobowych. Tymczasem na przykład w Kraśniku na Lubelszczyźnie, w mieście, w którym mieszkam, różnice w cenach chociażby niezabudowanych działek przeznaczonych pod budownictwo jednorodzinne są ogromne. Nawet ceny niezabudowanych działek położonych przy jednej ulicy, ale oddalonych od siebie o kilometr lub dwa mogą różnić się o kilkadziesiąt procent. I na dodatek w związku z dużym zainteresowaniem ceny te dynamicznie zmieniają się w ciągu roku. To oznacza, że ocena rzeczywistej wartości zakupionych przed kilkoma laty gruntów jest bardzo trudna, a porównania z innymi podobnymi nieruchomościami mogą być bardzo mylące.

Oczywiście uczestnicy transakcji mają możliwość odwołania się od decyzji urzędu skarbowego. Decydując się na taki krok, muszą jednak zapłacić biegłemu rzeczoznawcy, który sporządzi wycenę na dzień zakupu. Koszt takiej usługi sięga co najmniej kilkuset złotych, przeważnie sporo więcej niż zaległy podatek wraz z odsetkami naliczony przez urząd skarbowy. Dlatego podatnicy często rezygnują z odwoływania się od decyzji urzędu i płacą zaległy podatek. W ten sposób, mimo czystego sumienia, przyznają się do rzekomego kłamstwa, czyli zaniżenia ceny zakupu w akcie notarialnym.

W związku z powyższym pytam Pana Ministra:

- Czy resort kierowany przez Pana Ministra przygotowuje nowelizację przepisów dotyczącą podatku od czynności cywilnoprawnych?
- Jeśli tak, to na czym te zmia...