Jeden grosz długu w ZUS to poważny problem

Informacje wysłane płatnikom składek zawierają wykaz wpłat dokonanych w 2019 r. oraz sposób ich rozliczenia w podziale na ubezpieczenia i fundusze wraz z przedstawieniem struktury pokrycia należności (składki, odsetki, inne koszty). Umożliwiło to płatnikom składek uwzględnienie niewielkich nadpłat lub niedopłat przy bieżącym opłacaniu składek poprzez pomniejszenie lub zwiększenie dokonywanej wpłaty. Jest to istotne, gdyż płatnik, który posiada zadłużenie (bez względu na jego wysokość, a więc także 0,01 zł) dopiero po uregulowaniu tego zadłużenia będzie mógł otrzymać od ZUS zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek - wyjaśniło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Interpelacja nr 1732 do ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w sprawie absurdalnych praktyk stosowanych przez ZUS

Szanowna Pani Minister!

Opinię publiczną zbulwersowały po raz kolejny informacje o absurdalnym liście, jaki otrzymał od ZUS-u przedsiębiorca. Tym razem ZUS poinformował 72-letniego przedsiębiorcę z Warszawy, handlującego butami na jednym ze stołecznych bazarów, że na jego koncie pojawiła się niedopłata w wysokości… 1 grosza. W liście, który otrzymał przedsiębiorca, pojawiła się także absurdalna informacja: „we wskazanej kwocie zadłużenia 0,01 zł nie uwzględniliśmy odsetek za zwłokę. Odsetki może Pan wyliczyć za pomocą kalkulatora odsetkowego, który jest na naszej stronie internetowej www.zus.pl w zakładce Kalkulatory”. Zgodnie z wyjaśnieniami samego ZUS-u odsetki od kwoty niedopłaty 0,01 zł wynoszą 0,00 zł, a nalicza się je dopiero od kwoty w wysokości co najmniej 6,61 zł! Koszt wysłania takiego listu jest wielokrotnie większy niż zadłużenie, a do tego należy doliczyć koszt pracy urzędników, którzy zajmowali się przygotowaniem i wysyłką listu.

Należy zaznaczyć, że nie jest to pierwsza tego typu sprawa. W grudniu 2018 r. wystosowałem interpelację nr 28269, w której podnosiłem identyczną sprawę przedsiębiorcy ze Szczecinka. Sam koszt wysłania listu wynosił wtedy 1,09 zł. Jak widać, mimo upływu kilkunastu miesięcy, ZUS dalej stosuje absurdalne praktyki, które wzbudzają niesmak u obywateli.

W związku z powyższym zwracam się z uprzejmą prośbą o odpowiedź na następujące pytania:

1. Jaki był całkowity koszt sporządzenia oraz wysyłki listu (koszt materiałów biurowych, energii, koszty pracy urzędników itp.)?
2. Ile listów o zaległościach „groszowych” ZUS wysyła do obywateli w skali roku?
3. Czy i z jakimi negatywnymi konsekwencjami musi liczyć się przedsiębiorca, który posiada zadłużenie względem ZUS-u w wysokości 1 grosza?
4. Kiedy ZUS przestanie w końcu nękać obywateli tak absurdalnymi listami?

Poseł Stanisław Tyszka

27 stycznia 2020 r.

Odpowiedź na interpelację nr 1732 w sprawie absurdalnych praktyk stosowanych przez ZUS

Szanowna Pani Marszałek

W odpowiedzi na pismo Pani Marszałek z dnia 3 lutego 2020 r., znak: K9INT1732, przesyłające interpelację Pana Posła Stanisł...